Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2020

Tour the Wildspitze. Najwyższy szczyt Alp Otztalskich.

Obraz
Tour the Wildspitze   Najpierw była wycieczka na Turbacz. Potem Pilsko, Skrzyczne, w końcu Kasprowy. Był nawet nielegal na Babiej. Chciałem więcej i więcej. Szybko zakochałem się z skituringu i w możliwościach jakie oferował. Narty wciągają, fascynują. Są świetnym sposobem na sprawne i bezpiecznie przemieszczanie się po górach zimą. Budują siłę oraz kondycje, a dodatkowo dają wiele frajdy i radości, a czasami także sporą dawkę adrenaliny, podczas freerajdowych zjazdów. Czekając na pierwszy śnieg stopień zniecierpliwienia i napalenia przekroczył dopuszczalne granice. Jeszcze w listopadzie skrzyknęliśmy się na grupie z chłopakami i popędziliśmy do austryjackiego Zillertal poturować niezależnie od warunków. Trzy dni działania tylko rozochociło nasze narciarskie apetyty. Już w drodze powrotnej snuliśmy w głowach plany na kolejny wyjazd.. Tym razem miało być znacznie poważniej.. W Alpach Otztalskich byłem już kilkukrotnie, ale zawsze z “buta”. Jak nie pr